Uczniowie jedynki w Dreźnie

13 Grudnia 2019

Kombinacja piątku z trzynastym dniem miesiąca wywołuje u niektórych panikę. Dla nas ten dzień był wyjątkowy. Wycieczka do Niemiec dostarczyła nam wielu okazji do zachwytu.

Naszym celem było Drezno nazywane perłą baroku i Florencją Północy. Przygodę rozpoczęliśmy w Bautzen - stolicy Górnych Łużyc. Malownicze miasteczko szczyci się siedemnastoma wieżami obronnymi, dwuwyznaniowym gotyckim kościołem i dwujęzycznymi nazwami ulic i urzędów. Ale prawdziwe architektoniczne perełki czekały na nas w stolicy Saksonii. Na trasie naszej wycieczki po Dreźnie był Zwinger, Semper Oper, Hofkirche, Frauenkirche i Weihnachtsmarkt. Cudnie brzmią te niemieckie nazwy, prawda? Ale to nie wszystko co widzieliśmy. Wizyta w Galerii Obrazów Starych Mistrzów i Grünes Gewölbe /dla niewtajemniczonych to muzeum jubilerstwa i złotnictwa to dopiero była gratka. Aniołki na obrazie Rafaela "Madonna Sykstyńska", dzieła Botticellego, Giorgione, Tycjana, Dürera i Rembrandta były na wyciągnięcie ręki, a kolekcja klejnotów zapierała dech w piersiach. Zwieńczeniem naszej całodniowej wycieczki była wizyta na Jarmarku Bożonarodzeniowym.

Drezno pachniało grzanym winem, czekoladą, karmelem i ... wszechobecnymi kiełbaskami. Było cudownie.